Nikt nie jest na nią gotowy. Śmierć dziecka to dla wielu kobiet prawdziwy koniec świata. Oznacza nie tylko utratę przeszłości lecz też zaplanowanej przyszłości. Jak pogodzić się z tą stratą? Czy to w ogóle realne? Jak zrozumieć ból matki? Kiedy pocieszenie, które staramy się nieść, jeszcze bardziej rani? Jak przeżyć żałobę, by nie rozpadł się związek? Gdzie szukać ukojenia? Pytań w tej książce jest niemało – bolesnych, głębokich, przemieniających. Podobnie odpowiedzi – kojących, dających nadzieję, wspierających. Katarzyna Kachel oddała głos kobietom, które przeważnie milczą, bo nie wiedzą, jak mówić o tym, czego doświadczyły. Ich głęboko poruszające świadectwa pozwalają zrozumieć doświadczenie bólu i dramatyczne pragnienie powrotu do życia. Uzupełniają je głosy ekspertów: psychoterapeutki, położnej, trenera oddechu, prawniczki. Śmierć nie oznacza końca. Jest nadzieja na świeże życie bez traumy. "Książki o śmierci nie rozweselają. Ta jednak budzi wiarę w dobroć i mądrość osób pomagających kobietom przejść poprzez żałobę po poronieniu, urodzeniu martwego dziecka albo śmierci dziecka ledwie urodzonego. Jedna z trudniejszych lektur, jakie znam, a równocześnie boleśnie przepiękna przez humanizm tylu pracownic szpitalnych." Ewa Woydyłło, psycholożka, autorka książek "Ta lektura potrzebna jest nie tylko kobietom i mężczyznom doświadczającym straty. Powinni ją przeczytać na ogół medycy: położne i lekarze. Zabrane wspomnienia matek reprezentują tysiące pań, których nikt nie usłyszał, a które potrzebują przestrzeni na przeżycie żałoby i ukojenie bólu. Ta książka je daje." Jeannette Kalyta, położna z trzydziestoletnim stażem Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Wszystkie moje straty. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.